Trzy wagony pociągu towarowego wykoleiły się rano w pobliżu stacji kolejowej Częstochowa Stradom. Nikomu na szczęście nic się nie stało. Według kolejarzy wypadek spowodowali złodzieje, którzy zrzucali z wagonów złom. Usuwanie skutków wypadku potrwa jeszcze co najmniej kilka godzin.

Według PKP jeden z wyrzuconych elementów spadł na tory i uderzył w urządzenie kierujące skład na odpowiedni tor. W efekcie wykoleiły się trzy wagony w środku pociągu. Złodzieje złomu uciekli.

Pociąg jechał z Turowa w kierunku Częstochowy. Złom był tylko jednym z jego ładunków. Niektóre wagony były puste. Ruch odbywa się po jednym torze, z prędkością ograniczoną do 5 km na godzinę.

Trasą, gdzie wykoleił się pociąg, jeżdżą również pociągi osobowe i pospieszne, m.in. do Opola i Wrocławia oraz lokalne - z Częstochowy do Lublińca. Według przedstawicieli kolei, opóźnienia pociągów będą nieznaczne, ponieważ ruch nie został wstrzymany całkowicie, a odcinek, gdzie trwa usuwanie skutków wypadku, jest krótki.

foto Tomasz Maszczyk RMF Częstochowa

11:45