19 osób zginęło a 24 zostały ranne w wypadku autobusowym do jakiego doszło niedaleko Sewilli, na południu Hiszpanii. Autobusem podróżowała wycieczka emerytów. Na razie nie wiadomo jak doszło do tej tragedii.

Do wypadku doszło na zakręcie, za którym był lekki podjazd pod górę. Autobus zjechał na lewą stronę, wywrócił się i już wywrócony przejechał jeszcze ponad 100 metrów. Kierowca, który wyszedł z wypadku jedynie ze zbitym łokciem twierdzi, że nic nie pamięta. Mężczyzna nie był pijany, autobus był po przeglądzie. Zakręt niespełna dwa lata temu został wyremontowany, a do tego był dobra widoczność. Na odpowiedź trzeba więc będzie trochę poczekać. Autobusem jechała grupa emerytów z Barcelony i Taragony. Nie było wśród nich żadnych obcokrajowców.

foto Archiwum RMF

19:10