Nikt nie trafił „szóstki” i po raz kolejny milionom Włochów ogarniętych gorączką loteryjną nie udało się zdobyć najwyższej w Europie wygranej - 63 mln euro. W środowym losowaniu do wygrania będzie aż 66 mln euro.

Aby zgarnąć główną wygraną trzeba trafić pełną szóstkę, co nie udało się nikomu od pół roku, dzięki czemu pula wzrosła tak niebywale wysoko. W sobotę czterech graczy trafiło "piątkę, plus liczba dodatkowa". Przysługuje za to wygrana w wysokości "zaledwie" od 0,9 do 1,6 mln euro.

Włoska gorączka loteryjna udziela się także sąsiadom. Ponieważ za granicą nie ma kolektur włoskiego totolotka, setki Szwajcarów, Słoweńców czy Austriaków jeździ specjalnie do Włoch, by skreślać szczęśliwe numerki. W niektórych miejscach znów zabrakło kuponów...

11:05