Wezwania do zapłaty wkładane za wycieraczki są niezgodne z prawem. Wyrok sądu w Bydgoszczy potwierdził nasze informacje; przed rokiem o dziurawym prawie mówili reporterzy RMF. Sprawą miał się zająć Sejm i rząd, ale tego nie zrobił.

Jak przekonuje wyrok sądowy, dziura w prawie nie została dotąd załatana; za wycieraczki nadal wkłada się wezwania do zapłaty. Już rok temu na antenie RMF specjaliści mówili, że działania te nie są godne z prawem.

Przecież nie można wręczyć mandatu wycieraczce samochodowej. Nie wiem, skąd taka praktyka się bierze, przecież nie ma uzasadnienia w prawie - argumentowali.

Wręczenie mandatu w ten sposób nie odbywa się zgodnie z procedurą – nie podpisujemy wszak jego odbioru. Ten, kto o tym wie, wygrywa w kolegiach odwoławczych i sądach.

Dodajmy tylko, że wyrok Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy nie jest jeszcze prawomocny. Ale prawnicy nie mają wątpliwości, po czyjej stronie jest racja. Kolegia odwoławcze obawiają się jednak lawiny tego typu spraw.

Relacja Tomasza Maszczyka: