Gdański sąd aresztował policjanta, podejrzanego o wzięcie łapówki. Wniosek o areszt złożyła prokuratura okręgowa, która prowadziła dochodzenie w tej sprawie. Sąd zdecydował się na areszt w obawie przed utrudnianiem śledztwa.

Szefa komisariatu w gdańskiej dzielnicy Przymorze Tomsza S., podejrzanego o przyjęcie ok. 1000 zł łapówki, zatrzymali funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji i Inspektoratu Komendanta Wojewódzkiego Policji.

Aresztowany – jak nieoficjalnie się mówi – miał za wręczone pieniądze umorzyć sprawę kolegi znajomego, podejrzewanego o popełnienie drobnego przestępstwa. Grozi mu nawet do 10 lat więzinia.

S. złożył w lipcu tego roku podanie o zwolnienie ze służby. Rozkaz o zwolnieniu z dniem 30 września 2003 r. podpisał szef Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Niewykluczone, że zostanie on cofnięty przez Komendę Wojewódzką Policji i wobec funkcjonariusza będzie wszczęte postępowanie dyscyplinarne

Posłuchaj także relacji reportera RMF Wojciecha Jankowskiego:

23:55