Tragiczny finał kłusowania w lesie w okolicach Lubikowa w Lubuskiem. 36-letni mężczyzna wykrwawił się na śmierć podczas nieudanej próby polowania na dzika.
Kilka dni temu mężczyzna rozstawił w lesie sidła, w które miały się złapać zwierzęta. Wczoraj kłusownik wraz ze swoim szwagrem wybrał się do lasu, aby sprawdzić wnyki. W jednym z nich tkwił ranny dzik. 36-latek chciał go dobić nożem. „Zwierzę zaczęło się szamotać, a kłusownik zranił samego siebie, trafiając nożem w tętnicę - powiedział nadkomisarz Zbigniew Kołecki, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim. Mimo natychmiastowego przewiezienia do szpitala mężczyzna wykrwawił się na śmierć. Jego towarzysz został zatrzymany do dyspozycji prokuratora. Postawiono mu zarzut kłusownictwa, za które grozi kara do pięciu lat więzienia.
09:45
