W centrum Katowic stoją dwie, przylegające do siebie ścianami kamienice. W pierwszej trwa remont. Z tego powodu mieszkańcom drugiej żyje się coraz gorzej. Skarżą się urzędnikom. Ale bezskutecznie.

Dwie kamienice i dwa światy. Jedna ma zadbane podwórko, druga przypomina plac budowy. A do tego hałas. Ale jak mówią mieszkańcy budynku przylegającego do remontowanej kamienicy – to jeszcze dałoby się wytrzymać. Problem w tym, że zaczęły pękać ściany.

To jak sufit styka się ze ścianą. O jest szpara, taaaka wielka - opowiada starsza pani. Już część spadła, lada moment może spaść kolejna część.

W remontowanym budynku wzmacniano fundamenty i to było przyczyną pęknięć w zadbanej kamienicy. Jednak prac nie można było przerwać, bo straty byłyby jeszcze większe. W tej chwili inspektorzy budowlani czekają na ekspertyzy. Prowadzący remont w starym budynku ma się zobowiązać, jak te straty naprawić.

Mieszkańcom nie pozostaje nic innego, jak czekać...