Kuglarze, artyści, barwny korowód, tańce, śpiewy – krótko mówiąc - ludyczny festyn na całego. Tak właśnie wygląda 11 listopada w Poznaniu. A wszystko to z okazji imienin centralnej ulicy miasta, ulicy świętego Marcina. Imprezę zorganizowano po raz dziewiąty.

Odgrywający rolę św. Marcina jechał w korowodzie na białym koniu. Przed dawnym zamkiem cesarskim prezydent Poznania przekazał mu symboliczny klucz do bram miasta. Korowodowi przyglądała się poznańska reporterka RMF Katarzyna Maćkowska. Posłuchaj:

Podczas imienin św. Marcina poznaniacy objadają się rogalami. W tym roku miejscowi piekarze przygotowali ich ponad 200 ton. Rogale - zawijańce z półfrancuskiego ciasta - są nadziewane słodką masą migdałową i obsypane bakaliami.

22:45