Z jednej z restauracji w małopolskich Gorlicach uciekła Kaśka. Poszukiwana waży dobrze ponad 100 kg, ma ok. 70 cm wzrostu i szare, nieco szczeciniaste włosy - można powiedzieć, że jest szatynką. Kaśka to locha, czyli samica dzika.

Kaśka absolutnie nie jest jednak dzika - mieszka w ogrodzie przy restauracji od 3 lat i wszyscy bardzo ją lubią. To bardzo sympatyczna i kulturalna dzika świnia.

Zrozpaczony właściciel za pomoc w jej odnalezieniu oferuje beczkę piwa. Obawia się jednak, że ludzie mogą zrobić jej krzywdę.