Unia Europejska zdecydowała, że minimalna kara za handel ludźmi to osiem lat. Taki wymiar kary będzie musiał także obowiązywać w Polsce, kiedy staniemy się członkiem Unii. W takim razie i my będziemy musieli wzmocnić walkę z handlarzami żywym towarem i prostytucją.

Zatwierdzono dziś 12 posunięć dotyczących handlu ludźmi. Przede wszystkim kraje zobowiązały się szybciej wymieniać informacje na ten temat, nasilić walkę z korupcją, fałszowaniem dokumentów i organizować kampanie prewencyjne. Wiceminister spraw wewnętrznych powiedział, że po wejściu Polski do Unii, gdy zostaną wprowadzone wizy dla Ukraińców to problem prostytucji będzie można lepiej kontrolować. A już w przyszłym tygodniu będą odbywać się ćwiczenia, współne z Unią Europejską, na naszej wschodniej granicy, które mają wykazać, jak Polska sobie radzi z przemytem osób. W jednym z ostatnich raportów Komisji Europejskiej Polska została uznana za jeden z kanałów przemytowych z krajów byłego ZSRR. Minister zaproponował także szkolenia dla polskich oficerów pod kątem ich mentalnego przygotowania do zajmowania się handlem żywym towarem. O co tu chodzi? Otóż wiceminister wyjaśnił, że wielu polskich oficerów policjantów nie potrafi rozmawiać z kobietą, która jest ofiarą tego typu procederu.

17:55