W sześciu stanach na zachodzie USA płonie ponad 2 tys. kilometrów kwadratowych lasów.

Gigantyczne pożary szaleją w Arizonie, Kalifornii, Newadzie, Utah, Idaho i na Alasce. W wielu miejscach ewakuowano mieszkańców zagrożonych terenów.

W innych zamykane są niektóre drogi a w Utah przez jeden dzień zamknięta była nawet główna autostrada łącząca Salt Lake City i Las Vegas.