Tony Blair otrzyma nowego opancerzonego Jaguara, który powinien stawić czoła każdemu atakowi terrorystów. Pasażerowie będą chronieni nawet przed bronią chemiczną - twierdzi "Sunday Times". Pojazd ma kosztować ok. 200 tys. funtów. Głównym zabezpieczaniem jest 2-tonowa podkowa z betonu okalająca fotele pasażerów, gdzie zazwyczaj siedzi brytyjski premier.

Rząd na razie zamówił trzy samochody tego typu. Oprócz systemu pozwalającego przetrwać atak chemiczny, będą one miały specjalne koła umożliwiające szybką jazdę nawet na oponach bez powietrza. Posłuchaj relacji londyńskiego korespondenta RMF Bogdana Frymorgena:

Według "Sunday Times", od czasu groźby zamachu terrorystycznego na londyńskim lotnisku Heathrow rząd bardzo mocno wzmocnił ochronę. Do ochrony lotnisk wysłano dodatkowo 450 żołnierzy oraz 1700 policjantów. Wzmocniono także zabezpieczenia w budynkach rządowych w Londynie.

Tonego Blaira i jego rodzinę pilnuje obecnie trzy razy więcej ochroniarzy niż rok temu. Nic więc dziwnego, że Jaguar premiera zaczyna coraz bardziej przypominać fortecę na kółkach...

19:25