Zawieszeni nauczyciele, pilnująca porządku policja i niepewni przyszłości uczniowie. To sytuacja w Poznańskiej Szkole Chóralnej. W placówce od miesiąca trwa konflikt między nauczycielami a kierownictwem chóru.
Dyrektor zawiesił w pełnieniu obowiązków służbowych 30 nauczycieli. Powód? Prywatny akt oskarżenia złożony przeciwko nim przez Agatę Steczkowską, asystentkę dyrygenta chóru. Nauczyciele publicznie nazwali ją "Kroloppem w spódnicy". Steczkowska uważa, że została zniesławiona.
Przed miesiącem 30 pedagogów podpisało się pod listem z zarzutami przeciw dyrektorowi i asystentce dyrygenta.
Szkołę odwiedził reporter RMF Adam Górczewski. Posłuchaj jego relacji:
Od miesiąca w Poznańskiej Szkole Chóralnej trwa konflikt między nauczycielami a kierownictwem chóru. Nauczyciele krytykują pracowników chóru, natomiast dyrektor chóru twierdzi, że szkoła źle przygotowuje dzieci do występów w prowadzonym przez niego zespole.
Poznański Chór Chłopięcy powstał w miejsce chóru Polskie Słowiki, rozwiązanego po tzw. "aferze pedofilskiej" z byłym szefem chóru Wojciechem K.
