Minionej nocy łupem złodziei padł XVII-wieczny kościółek w podkrakowskich Wróżenicach – dowiedzieli się reporterzy RMF. Jak się okazuje, to nie jedyna kradzież w ostatnich dniach w małopolskich kościołach.

Niestety kościół we Wróżenicach nie był zabezpieczony. Ślady włamania zauważył przypadkowo proboszcz parafii, który oprowadzał po świątyni wycieczkę. Złodzieje dostali się do środka przez boczne, drewniane drzwi. Z kościoła zabrano krzyż procesyjny, figurę Jana Chrzciciela oraz gablotę ze złotem dziękczynnym.

Najcenniejszą skradzioną rzeczą jest właśnie XVII-wieczna figura z polichromii. Z krzyża procesyjnego złodzieje oderwali figurkę Chrystusa, a resztę porzucili niedaleko kościoła.

To już druga w ostatnich dniach kradzież w małopolskich kościołach. W ubiegłym tygodniu z kościółka w Krynicy skradziono dwie zabytkowe ikony. Sprawcy tych przestępstw na razie pozostają bezkarni.

Relacja Marka Balawajdra: