Reporterzy śledczy RMF FM dotarli do pisma prokuratora Marka Wełny do ministra sprawiedliości Zbigniewa Ziobry. W służbowym dokumencie z marca zeszłego roku, prokurator znany z walki z mafią paliwową, tłumaczy powody swojej rezygnacji z kierowania specjalnym zespołem śledczym. Wełna zarzuca swoim przełożonym błędy w postępowaniach. Sugeruje, że kierownictwo prokuratury kieruje śledztwa na poboczne tory. Krytykuje swych szefów za to, że zlecają czasochłonne analizy. Jak pisze - "ich przydatność dla efektywnego wykorzystania w procesie jest co najmniej dyskusyjna".