70 procent Polaków badanych przez CBOS - oceniło, że sprawy w kraju idą w złym kierunku. Tylko 16 procent ludzi było innego zdania. Źle oceniamy materialne warunki życia. To niezadowolenie dominuje we wszystkich grupach społecznych. Stresy i nerwy z powodu niepewności na rynku pracy i braku perspektyw znajdują swoje odzwierciedlenie w kondycji psychicznej społeczeństwa.

Widać to szczególnie jasno w szpitalach psychiatrycznych. Bardzo często brakuje w nich wolnych miejsc. Tak jest np. w trójmiejskim szpitalu. Ostatnio zakupiono 14 łóżek polowych, aby można było przyjmować pacjentów. Jedną z przyczyn przepełnienia jest wzrost liczby depresji. Te łóżka zwykle stawia się na korytarzach a potrzebne są najczęściej w poniedziałki. Wówczas w czasie dyżurów dobowych do szpitala trafia najwięcej chorych. Co więcej – jak twierdzi zastępca dyrektora szpitala Wojciech Stankiewicz – już niebawem może się okazać, że łóżek polowych może być zbyt mało. "Myśmy rzeczywiście byli zmuszeni do zakupu 14 łóżek polowych, po to żeby pacjentów można było przyjmować na oddziały. Ta liczba tych 14 łóżek czasem jest niewystarczająca" – dodaje Stankiewicz.

Nierzadko pacjenci, których kładzie się na łóżkach polowych ostro przeciw temu protestują. Nie protestują natomiast ich rodziny. Szpitalom za leczenie pacjentów kładzionych na takich łóżkach polowych nikt nie zwraca pieniędzy.

foto Archiwum RMF

12:35