Za kilka lat życie chorych na cukrzycę ma się stać o wiele łatwiejsze. Grupa naukowców z Łodzi opracowała sztuczny narząd hybrydowy, który można nazwać "kapsułką z insulina". Po jej wszczepieniu chory nie musiałby przyjmować kilku zastrzyków dziennie.

Lekarze już od dość dawna są w stanie przeszczepić serce, nerkę, czy wątrobę. Nie można jednak w całości przeszczepić trzustki, a to dlatego, że organ ten produkuje enzymy trawienne, no i stąd badania nad kapsułką. Badania te polegają na izolacji komórek produkujących insulinę i wszczepiania ich w gotowej formie do organizmu biorcy. Właśnie dzięki temu wyrówna się poziom insuliny u chorego pacjenta. Zabieg wszczepienia kapsułek nie będzie zbyt skomplikowany, a już na pewno będzie mniej uciążliwy od codziennych zastrzyków. Pacjent budzi się i zasypia z większym komfortem, nie myśli o tym by codziennie używać insulinę. Jednorazowo trzeba by było wszczepić choremu pacjentowi od 10 do 12 kapsułek. Zabieg taki musiałby być powtarzany co półtora roku. Posłuchaj relacji reportera radia RMF FM Piotra Andrysiaka:

Grupa łodzkich naukowców planuje zakończenie badań i wprowadzenie kapsułek na rynek do 2005 roku.