Sąd w Ammanie pozytywnie rozpatrzył wniosek pewnej Jordanki, która chciała rozwieść się ze swoim mężem. To pierwszy taki werdykt w muzułmańskiej Jordanii.

Kobieta której personalia na razie nie zostały ujawnione żyła przez trzy lata z mężczyzną, którego - jak powiedziała w czasie rozprawy rozwodowej - "nienawidziła". Początkowo sąd starał się doprowadzić do pogodzenia zwaśnionych małżonków. Jednak, gdy kobieta kategorycznie obstawała przy swoich racjach, orzeczono rozpad małżeństwa.

Kilka miesięcy temu król Jordanii Abdullah II uchwalił prawo, na mocy którego kobieta może zażądać rozwodu, jeśli nie może żyć ze swoim mężem. W takim wypadku sąd powinien wydać zgodę na rozwód, ale kobieta nie może sobie rościć żadnych praw do majątku męża.

Wcześniej, podobnie jak w większości krajów islamskich, jordańskie przepisy prawo do rozwodu dawały tylko mężczyznom. Kobieta mogła opuścić męża, ale tylko w sytuacji, gdy zastrzegła to sobie w umowie przedmałżeńskiej. Od chwili uchwalenia nowego prawa wnioski o rozwód wniosło pięćdziesiąt pań.

05:40