Polsko-litewskie wojsko pokonało rycerzy spod znaku czarnego krzyża - tak jak nakazuje tradycja. Niestety tym razem straciło króla.

Huk wystrzałów, szczęk mieczy i bojowe krzyki rycerzy towarzyszyły walce wojska polskiego z zakonem krzyżackim. Choć ta walka, to jedynie inscenizacja wielkiej bitwy polsko-krzyżackiej, która 590 lat temu, rozegrała się na polach Grunwaldu, to emocje były naprawdę duże.


Jak to na wojnie były też ofiary, a właściwie jedna ofiara - Władysław Jagiełło - król Polski. Koń spłoszony hałasem, zrzucił z grzbietu tego najważniejszego jeźdźca. Jagiełło dotkliwie się potłukł, ma złamany obojczyk. Na szczęście w pobliżu była współczesna karetka pogotowia.

00:20