12 osób zginęło, wśród nich sześciu policjantów, a 14 osób zostało rannych w serii zamachów zorganizowanych w środę w kilku miastach Iraku - podały służby bezpieczeństwa, ostrzegając, że bilans ofiar może wzrosnąć.

Sześciu policjantów zginęło, gdy zamachowiec samobójca wysadził w powietrze samochód pułapkę w środę wieczorem, przy policyjnym punkcie kontrolnym w Ramadi, 100 km na zachód od Bagdadu.

Kolejne zamachy zorganizowano w miejscowości Al-Hudaid, na zachód od Bakuby, w samej Bakubie (środkowy Irak), Mosulu (północ) i w Bagdadzie. Wciąż poszukuje się ofiar niektórych ataków. Nieznany jest stan rannych.

Agencja AFP przypomina, że iracki odłam Al Kaidy zapowiedział, iż w połowie sierpnia rozpocznie kampanię "stu zamachów", które ma zamiar przeprowadzić w całym kraju, by pomścić śmierć Osamy bin Ladena i innych ważnych przywódców organizacji.