Barcelona ma szansę stać się europejskim Hollywood. Liczą na to twórcy projektu Park Barcelona Media. W stolicy Katalonii ma powstać filmowe miasteczko; budowa kompleksu już się rozpoczęła i potrwa do 2006 roku.

Na terenie przyszłego miasteczka filmowego – w sumie 60 tys. m kw - stoi teraz opuszczona fabryka. Jeszcze niedawno były to omijane przez barcelończyków peryferia, ale już wkrótce obok miasteczka powstanie centrum sztuki, architektury i mody. Chcemy iść dalej. Naszym najważniejszym celem jest sprawienie, by Barcelona stała się najważniejszym w Europie centrum produkcji filmowej – wyjaśnia rzecznik Park Barcelona Media.

Już dzisiaj w stolicy Katalonii produkowanych jest większość filmów reklamowych. Z tutejszych studiów korzystają producenci hiszpańscy i zagraniczni. To właśnie ich przyszłe miasteczko filmowe będzie kusiło największymi i najbardziej nowoczesnymi studiami filmowymi na Półwyspie Iberyjskim.

Prawie 12 tys. m kw. przeznaczono na biura i sale konferencyjne. Ważne, że wszyscy będą razem – producenci, aktorzy i reżyserzy. W ten sposób będą mogli łatwiej dzielić się pomysłami i realizować nowe projekty - dodaje rzecznik Park Barcelona Media.

Częścią parku będzie także wydział dziennikarstwa i telekomunikacji. Zgodnie z umową, jaką zawarł barceloński uniwersytet, studenci w ramach praktyk będą mogli brać udział w produkcjach filmowych. Dodajmy, że na świecie istnieją tylko dwa podobne kompleksy: Sundance Institute w Stanach Zjednoczonych i Instytut Audiowizualny w Paryżu.

05:50