W podwarszawskich Markach zawalił się budynek. Dwóch mężczyzn zostało rannych i w ciężkim stanie przebywa w szpitalu. Dwaj inni wyszli z wypadku bez szwanku.

Na miejscu wypadku było czterech mężczyzn, którzy prawdopodobnie wycinali belki stropowe. Strażacy i dwa psy poszukiwawcze przeszukują gruzy – powiedział rzecznik mazowieckiej straży pożarnej, Dariusz Osucha.

Dodał, że istnieje podejrzenie, że osób wycinających belki stropowe mogło być więcej.

Według informacji uzyskanych od ratowników, pozostałym dwóm mężczyznom nic się nie stało.