Dożywocie - taki wyrok usłyszał zabójca warszawskiego taksówkarza. Krzysztof Chechłacz. Morderca najpierw pobił żołnierza Nadwiślańskich Jednostek Wojaskowych, zabrał mu broń, z której potem zabił kierowcę taksówki. Chechłacza nie przyznał się do winy.

Do tragedii doszło ponad dwa lata temu. Żołnierz, ochraniający ambasadę Korei w Warszawie, został napadnięty i ciężko pobity. Bandyta zabrał mu pistolet, kajdanki i radiotelefon. Dwa dni później niedaleko lotniska Okęcie skazany zastrzelił warszawskiego taksówkarza. Krótko potem został zatrzymany przez policję.

Wiadomości RMF FM 02:45

Ostatnia zmiana 04:45