Z ujawnionych właśnie informacji wynika, że były prezydent Peru, Alberto Fujimori, korzystał z usług wróżki. Przepowiedziała mu ona, że jego rząd upadnie, a on sam ucieknie za granicę.

Specjalistkę od przepowiadania przyszłości polecił peruwiańskiemu prezydentowi przywódca Ekwadoru. Wróżka, by potwierdzić swe kwalifikacje, opowiedziała peruwiańskiemu prezydentowi o pilnie strzeżonych tajemnicach jego państwa.

Wszystko utrwalono na taśmie video, a peruwiański parlament chce przeprowadzić dochodzenie, skąd kobieta czerpała swą wiedzę. Z nagrania jasno wynika, że wróżka przepowiada Fujimoriemu, że grozi mu niebezpieczeństwo w związku z sytuacją w kraju. Prezydent mówi wtedy, że zamierza uciec z kraju samolotem, waha się jedynie przed wyborem kraju, do którego chciałby polecieć. W grę wchodzą USA lub Japonia - mówiła peruwiańska parlamentarzystka.

Opisywane wydarzenia miały miejsce jesienią 2000 roku. Alberto Fujimori, już wtedy bardzo niepopularny, uciekł z kraju do Japonii. Wcześniej na światło dzienne wyszła afera dotycząca przekupywania deputowanych przez najbliższego współpracownika prezydenta, szefa tajnych służb.