350 milionów złotych wyłudzonych ze SKOK Wołomin miał "wyprać" główny podejrzany w śledztwie Piotr P. - twierdzi prokuratura. Śledczy wysłali do sądu akt oskarżenia ws. mężczyzny, jednego z członków władz wołomińskiej kasy - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada.

Piotr P. przelewy i gotówkę przyjmował na swoje konta lub konta innych członków SKOK, do których miał pełnomocnictwa. Później transferował środki dalej. 

Mężczyzna zawierał m.in. fikcyjne umowy pożyczek, przejęcia wierzytelności czy umowy inwestycyjne związane z działalnością różnych podmiotów. Żadne z tych działań nie miało jednak odzwierciedlenia w rzeczywistości. 

Piotr P. miał lokować pieniądze m.in. w zakup nieruchomości w Polsce i za granicą. Grozi mu 15 lat więzienia. 

Opracowanie: