W Iraku nie widać końca niepokojów, ataków i ostrzałów. W Faludży amerykańscy żołnierze ostrzelali samochody z irackimi cywilami. W efekcie ataku zginęły cztery osoby a kilka innych zostało rannych.

Faludża to jeden z najbardziej zapalnych punktów w Iraku, niemal codziennie dochodzi tam do ataków na żołnierzy USA.

Tymczasem Stany Zjednoczone reagują na żądania Paryża oraz innych krajów i chcą ustalić terminarz szybkiego przekazania władzy Irakijczykom.

Amerykański sekretarz stanu Colin Powell powiedział, iż USA wezwą współpracujących z nimi irackich przywódców do opracowania nowej konstytucji kraju w ciągu sześciu miesięcy. Oznacza to, że wybory do irackiego parlamentu mogłyby się odbyć w przyszłym roku.

05:40