Po wczorajszym czarnym poniedziałku - azjatyckie parkiety "lekko odżyły". Indeksy wzrosły dziś o dwa do trzech procent. Jedynym wyjątkiem jest giełda w Tokio, która zanotowała kolejny, choć tym razem niewielki, ale jednak spadek.

Zdaniem japońskiego ministra finansów Kiichi Miazawy wzmogły się tym samym obawy, że nie uda się tak szybko opanować sytuacji na światowych giełdach

Tłumaczenie: "W tej chwili trudno jednak powiedzieć czy to początek poważnych problemów na światowych giełdach, czy też po prostu pewna ich korekta. Zobaczymy co się będzie działo dalej".

Lekki wzrost na azjatyckich parkietach do wynik wczorajszego wzrostu na giełdzie nowojorskiej. Eksperci ostrzegają jednak, że był to jedynie tak zwany "wzrost techniczny" i giełda wciąż jeszcze nie ustabilizowała się. Sytuację na Wall Street śledził Grzegorz Jasiński...

Na giełdowych wahaniach najbardziej traci wartość spółek internetowych, których akcje jeszcze niedawno sprzedawane były za zawrotne ceny.

Wiadomości RMF FM 7:00

Ostatnia zmiana 7:45

Foto: EPA