Od początku roku polskie banki miały pozwolić nam przenieść konto do innej placówki w jeden dzień. Okazuje się jednak, że nie jest to wcale takie proste. Krzysztof Berenda z redakcji ekonomicznej RMF FM sprawdzał, jak wygląda sytuacja w trzech największych polskich bankach.

W jednym usłyszał, że w ogóle nie ma takiej możliwości i sam musi zamknąć stare konto: Sam pan musi pójść. Jeżeli ma pan jakieś stałe zlecenia, to musimy mieć wszystkie dane do tego, żeby mógł pan zrobić nowe.

W drugim możliwość przeniesienia konta do innego banku ma być, ale dopiero w przyszłości: Ta usługa będzie możliwa. Na dzień dzisiejszy nie jest jeszcze dostępna. Gdyby pan chciał dzisiaj przenieść rachunek, trzeba osobiście stawić się do oddziału.

Rozczarowanie spotkało naszego reportera także w ostatnim banku. Konta nie da się przenieść w jeden dzień. Potrzeba na to nawet tygodnia: Jeżeli miałby pan jakieś stałe zlecenia, czy usługi internetowe, taki maksymalny czas to siedem dni roboczych.

Opóźnienia przy tak wielkiej operacji są naturalne - tak Związek Banków Polskich tłumaczy to opóźnienie. Bankowcy tłumaczą się tym, że to gigantyczna operacja, a procedury bankowe są skomplikowane, więc opóźnienia muszą być. Na początku może być to nieco dłużej, ale trzeba pamiętać, że w polskich bankach jest kilkadziesiąt milionów kont - tłumaczy Przemysław Barbrich ze Związku Banków Polskich. Poza tym były święta, Nowy Rok, czyli masa powodów do opóźnień.

Przypomnijmy: Od 1 stycznia bank, do którego chcemy przenieść konto miał załatwić za nas wszystkie formalności, a nawet zamknąć nasz stary rachunek. Jak sprawdziliśmy dzisiaj, to nie działa. Banki zapewniały, że cała procedura będzie trwała jeden dzień. Teraz już nie są tak stanowcze.