Z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w 2024 roku aż 86,1 proc. gospodarstw domowych w Polsce deklarowało możliwość oszczędzania części swoich dochodów. To wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim. Choć regularne odkładanie pieniędzy staje się coraz powszechniejsze, to 9,3 proc. gospodarstw domowych nie mogło pozwolić sobie na gromadzenie oszczędności.
Według danych GUS z 2024 roku, 86,1 proc. gospodarstw domowych w Polsce zadeklarowało, że może odkładać część swoich dochodów. Wśród nich 29 proc. robi to regularnie, a 57,1 proc. nieregularnie. Z kolei 4,6 proc. gospodarstw mogło oszczędzać, ale z tego nie korzystało, natomiast 9,3 proc. nie odkładało żadnych pieniędzy i nie miało takiej możliwości.
W porównaniu do 2023 roku liczba gospodarstw regularnie i nieregularnie oszczędzających wzrosła o 2,4 punktu procentowego. Spadła natomiast liczba tych, które nie oszczędzały lub nie mogły sobie na to pozwolić.
Z raportu GUS wynika, że ponad połowa rodzin (57,8 proc.) dysponuje środkami, które wystarczają na codzienne potrzeby, jednak muszą one oszczędzać na większe wydatki.
Tylko 4,1 proc. gospodarstw domowych zadeklarowało, że może sobie pozwolić na pewien luksus, a 25,2 proc. może pozwolić sobie na wiele bez specjalnego oszczędzania (w 2023 r. odpowiednio 3,2 proc. i 23,1 proc.). Z drugiej strony 0,6 proc. gospodarstw domowych pieniędzy nie starczało nawet na podstawowe potrzeby, a 12,3 proc. gospodarstw domowych musiało na co dzień bardzo oszczędnie gospodarować pieniędzmi - stwierdzono w raporcie.
W 2024 roku 22 proc. gospodarstw domowych było zadłużonych, co stanowi spadek w porównaniu z rokiem poprzednim (23,3 proc.). Spośród zadłużonych gospodarstw, dla blisko połowy (48,1 proc.) zadłużenie nie stanowiło obciążenia i zobowiązania były spłacane terminowo. Niemal tyle samo gospodarstw (48,2 proc.) deklarowało, że zadłużenie było pewnym obciążeniem, ale także spłacano je w terminie. Zaledwie 3,7 proc. gospodarstw domowych miało poważne trudności ze spłatą zobowiązań.
W porównaniu do 2012 roku znacząco wzrósł odsetek gospodarstw, które mogą pozwolić sobie na wiele bez specjalnego oszczędzania - aż o 15,2 punktu procentowego. Równocześnie o 20,8 punktu procentowego zmalał odsetek rodzin, które muszą bardzo oszczędnie gospodarować pieniędzmi na co dzień.


