Siły pokojowe Organizacji Narodów Zjednoczonych zajęły ostatnie pozycje na granicy libańsko - izraelskiej. Żołnierze w Błękitnych Hełmach będą pilnować porządku na granicy dwóch nie darzących się sympatią krajów.

W sobotę w południe zakończyła się operacja rozmieszczania sił pokojowych ONZ - UNIFIL - stacjonujących na granicy izraelsko-libańskiej - poinformował

indyjski dowódca kontyngentu Daljeet Bagga. Dwa miesiące temu Izrael wycofał się z południowego Libanu, kończąc ponad 22-letnią okupację kilkunastokilometrowego pasa przy granicy. Była to tak zwana strefa buforowa, zabezpieczająca państwo żydowskie przed atakami islamskich terrorystów.

Ogółem granicy będzie pilnować pięć tysięcy żołnierzy sił pokojowych ONZ. Na granicy libańsko-izraelskiej stacjonują kontyngenty z Finlandii, Indii, Irlandii, Nepalu, Fidżi i Ghany. Zgody na ich rozmieszczenie udzielił ostatecznie premier Libanu Emil Lahud, wycofując swój sprzeciw wobec, jak to określał - naruszania przez izraelskie wojska linii granicznej. Tym samym, po ponad 22 latach zrealizowana została rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ z 1978 r. w sprawie podjęcia przez Narody Zjednoczone misji rozjemczej na tych

terenach, będących od lat 60. sceną tarć izraelsko-arabskich.

13:45