W związku z ogromnymi stratami finansowymi, japoński gigant motoryzacyjny Nissan ogłosił drastyczne środki restrukturyzacyjne, w tym redukcję 20 tys. miejsc pracy globalnie. Według raportu rocznego, firma zanotowała stratę netto na poziomie 671 mld jenów (ok. 4,1 mld euro) w roku fiskalnym 2024/2025.
- Nissan ogłosił drastyczne środki restrukturyzacyjne, w tym redukcję 20 tys. miejsc pracy
- Problemy Nissana wynikają ze słabej sprzedaży na kluczowych rynkach, takich jak Stany Zjednoczone i Chiny
- Nissan planuje zmniejszyć liczbę swoich fabryk z 17 do 10 do roku fiskalnego 2027/2028
Nissan boryka się z problemami na kilku frontach, w tym ze słabą sprzedażą na kluczowych rynkach, takich jak Stany Zjednoczone i Chiny, a także z wysokimi kosztami restrukturyzacyjnymi. Te czynniki przyczyniły się do spadku zysku operacyjnego o 87,7 proc. do 69,8 mld jenów (425 mln euro), a przychody ze sprzedaży obniżyły się o 0,4 proc. do 12,63 bln jenów (76,9 mld euro).
W odpowiedzi na trudną sytuację finansową Nissan zapowiedział szeroko zakrojony plan restrukturyzacji. Oprócz redukcji zatrudnienia, firma planuje zmniejszyć liczbę swoich fabryk z 17 do 10 do roku fiskalnego 2027/2028.
W obliczu niepewności, zwłaszcza związanej z możliwym wpływem amerykańskich ceł na przemysł motoryzacyjny, Nissan nie przedstawił prognoz finansowych na bieżący rok fiskalny 2025/2026.
Nissan nie jest jedynym japońskim producentem samochodów, który zmaga się z trudnościami. Honda Motor Co. również przewiduje spadek zysku netto o 70,1 proc. do 250 mld jenów (1,5 mld euro) w obecnym roku fiskalnym, co częściowo jest efektem negatywnego wpływu amerykańskich taryf celnych.
Japońscy producenci samochodów są zmuszeni do przeprowadzenia głębokich restrukturyzacji i poszukiwania nowych strategii, aby przetrwać na coraz bardziej konkurencyjnym globalnym rynku motoryzacyjnym.