Będzie podwyżka niektórych podatków i zamrożenie pensji w administracji, więcej pieniędzy dostaną tylko nauczyciele - wynika z projektu przyszłorocznego budżetu, który przyjął rząd. Na konferencji prasowej premier przyznał, że jego ministrowie nie są zadowoleni z projektu.

Szczegóły projektu przedstawili minister finansów Jacek Rostowski i premier Donald Tusk. Budżet to są pieniądze wszystkich Polaków i chcielibyśmy, by w roku wyborczym możliwie oszczędzić budżetowi dyskusji i czysto politycznych sporów - podkreślał Tusk.

Premier przyznał, że nie wszyscy są zadowoleni z podziału pieniędzy. Każdy chciałby oczywiście więcej, ale jestem przekonany, że projekt budżetu nacechowany jest odpowiedzialnością - powiedział Donald Tusk. Podkreślił, że jest to "trudny" projekt budżetu, ale "bezpieczny dla ludzi".

Rząd zwiększył środki na edukację i naukę

Chcemy mimo kryzysu zwiększyć i to wydatnie środki na to, co jest najbardziej prorozwojowe, a wiec na naukę. W roku 2012 zwiększymy nakłady o 9 proc. w porównaniu do roku 2011. To dużo pieniędzy. Ciągle za mało, żebyśmy się mogli tym szczycić w porównaniu do najbardziej rozwiniętych państw - powiedział premier.

Kontynuujemy program wyższych uposażeń dla nauczycieli. W 2012 r. osiągniemy ten pułap, jaki pragnęliśmy osiągnąć w ciągu czterech lat. Kryzys trochę, ale nie wiele przedłużył ten projekt i te podwyżki, jakie projektujemy w projekcie budżetu, to 3,8 proc. we wrześniu 2012- skomentował Tusk.

Zaznaczył, że podwyżki planowane na 2011 będą także zrealizowane. To powinno oznaczać, że jeśli wliczymy w to także awans zawodowy nauczycieli (...) przygniatająca większość nauczycieli w 2012 r. uzyska per saldo 50-proc. wzrost wynagrodzeń w porównaniu do 2007 r.- podsumował.

Obniżymy deficyt sektora finansów publicznych o 5 pkt proc.

W tym roku i w przyszłym deficyt sektora finansów publicznych obniżymy o 5 pkt proc. ożemy powiedzieć, że w tych dwóch latach - 2011-2012 - będziemy także liderami konsolidacji finansów publicznych- zapowiedział po posiedzeniu rządu minister finansów Jacek Rostowski.

Zdaniem Rostowskiego, wstępny projekt budżetu przyjęty rząd pokazuje konsekwentną realizację polityki przyjętej na początku kryzysu. Oszczędności na samym początku kryzysu, by zapewnić finansową wiarygodność Polski, potem podtrzymanie zasad reguły wydatkowej, choć one formalnie nie obowiązywały (...) A teraz, jak już mamy na skutek tamtych działań nie tylko wzrost gospodarczy w 2009 r., jako jedyny kraj w Europie, ale także drugie miejsce w Europie, jeśli chodzi o wzrost gospodarczy w 2010 (...), teraz jest moment, kiedy już ten wzrost gospodarczy został solidnie zakorzeniony, aby przejść do szybkiej konsolidacji- mówił Rostowski.

Pierwszy budżet według reguły wydatkowej

Budżet na rok 2012 jest pierwszym, zaprojektowanym pod nowymi rygorami ustawy o finansach publicznych, wprowadzającej regułę wydatkową . Pula wydatków na cele niesztywne i nowe sztywne nie może wzrosnąć w 2012 r. o więcej niż 3,8 proc., czyli poziom inflacji plus jeden punkt procentowy- oświadczył minister finansów Jacek Rostowski. To przełomowy budżet, jeśli chodzi o konsekwentne realizowanie naszego celu, jakim jest zlikwidowanie nadmiernego deficytu- podkreślił.

Jak dodał minister finansów, po wczorajszych rozmowach w gronie ministrów zdecydowano dokonać kilku przesunięć wewnątrz budżetu.Mimo ograniczonych możliwości wydatkowania, zamykających się w granicach 3 mld zł dla całego budżetu państwa, udało się wygospodarować znaczący wzrost dla nauki - prawie 10 proc. - oraz prawie 10 proc. na kulturę- skomentował Rostowski.

Mówiąc o innych przesunięciach, wymienił dodatkowe środki dla Ministerstwa Infrastruktury na system kontroli myta elektronicznego oraz dla Ministerstwa Sprawiedliwości na System Dozoru Elektronicznego. Kolejne 50 mln zł zostało też przeznaczone na początkowe wydatki nowego programu modernizacji policji, co powinno umożliwić unowocześnienie sprzętu.

Wczoraj źródło w rządzie twierdziło, że projekt budżetu zakłada deficyt na poziomie 35 mld zł, dochody na poziomie 292,7 mld zł, zaś wydatki na poziomie 327,7 mld złotych. Według tego źródła, potrzeby pożyczkowe brutto budżetu państwa w 2012 roku w projekcie prognozowane miały być poziomie 185,7 mld złotych.