Na 4,5 procent w skali roku oprocentowane są kredyty przeznaczone na likwidację skutków tegorocznej powodzi – poinformował prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Mirosław Mielniczuk. O preferencyjny kredyt może ubiegać się w banku każdy rolnik dotknięty powodzią, po oszacowaniu szkód przez komisję powołaną przez wojewodę.

Kredyty udzielane są ze środków banków, a do ich oprocentowania dopłaca ARiMR. Kredyt inwestycyjny przeznaczony na odbudowę środków trwałych w gospodarstwie może być zaciągnięty na osiem lat z karencją w spłacie do dwóch lat. Przy ubieganiu się o niego nie jest potrzebny udział środków własnych. Wysokość kredytu nie może przekraczać wartości szkód oszacowanych przez komisję, ale nie może być wyższa niż 2 mln zł. Mielniczuk zauważył, że na likwidację skutków klęsk żywiołowych rolnik może otrzymać także kredyt obrotowy na zakup m.in. materiału siewnego, nawozów mineralnych, środków ochrony roślin, inwentarza żywego oraz po raz pierwszy - na zakup pasz treściwych. Kredyt ten podlega spłacie w ciągu 24 miesięcy. Rolnik, który zdecyduje się na zaciągnięcie takiej pożyczki, musi udokumentować wykorzystanie 70 proc. kredytu w okresie dwóch miesięcy. Dopłaty do kredytów klęskowych z agencji uruchamiane są po wyrażeniu zgody przez ministra rolnictwa. W tym roku komisje oszacowały straty spowodowane gradobiciem, huraganem, pożarem i nadmiernymi opadami na 22,2 mln zł. ARiMR przyznała zaś środki na dopłaty do tych kredytów w wysokości 13 mln zł. Szacunki te nie obejmują jednak strat powodziowych, które są obecnie oceniane przez wojewódzkie komisje. Dotychczas minister rolnictwa nie wyraził zgody na uruchomienie takich dopłat. Resort rolnictwa wprowadził też ułatwienia w spłatach kredytów dla tych rolników, którzy w ubiegłym roku dotknięci zostali klęskami żywiołowymi, wydłużając im okres spłat do 30 miesięcy z możliwością prolongaty spłat rat kapitału i odsetek. Mileniczuk zapewnił, że ARiMR postawi do dyspozycji poszkodowanych wystarczające środki, które pozwolą na pokrycie wszystkich potrzeb zarówno na kredyty inwestycyjne, jak i obrotowe przeznaczone na likwidację skutków klęsk żywiołowych. Szacunkowo kwota kredytów preferencyjnych z dopłatą agencji może sięgnąć 350 mln zł.

Foto Archiwum RMF

06:50