Do sądu trafiły wnioski o aresztowanie zatrzymanych wczoraj dwóch lekarzy łódzkiego pogotowia. Prokuratura podejrzewa ich o przyjmowanie łapówek w zamian za udzielenie informacji o zgonie pacjenta.

Jeden z lekarzy miał zarobić 20 tysięcy złotych, drugi 12 tysięcy. Wczoraj zatrzymano także sanitariusza i kierowcę karetki, ale wobec nich prokuratura zastosowała dozór policyjny. Do tej pory o udział w aferze w łódzkim pogotowiu podejrzanych jest 31 osób - pracowników pogotowia i firm pogrzebowych: zatrzymano 29, aresztowano 13, wobec 12 go uchylono. W areszcie pozostaje jednak tylko jedna osoba - dyspozytor pogotowia. Wszystkim zatrzymanym zarzuca się łapówkarstwo.

Foto: Archiwum RMF

13:05