Prawie 29 proc. Polaków nie ma żadnych oszczędności - wynika z sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej". Niemal tyle samo badanych (27,2 proc.) wskazuje, że udało im się odłożyć 10-50 tys. złotych.

Uczestnikom badania dla RMF FM i "DGP" zadano pytanie: "Czy posiada Pan/Pani jakiekolwiek oszczędności, a jeżeli tak, to mniej więcej w jakiej w wysokości?". 28,8 proc. respondentów przyznało, że nie ma żadnych oszczędności. 8,7 proc. stwierdziło, że zaoszczędziło mniej niż 1 tys. złotych. 

12,2 proc. ankietowanych podało, że ich oszczędności to 1-5 tys. zł. Wyższy próg - 5-10 tys. zł - wybrało 9,1 proc. uczestników badania. Z kolei 27,2 proc. wskazało przedział 10-50 tys. zł.

Tylko niewielka grupa respondentów deklaruje, że ma oszczędności przekraczające 50 tys. zł. 7,7 proc. ankietowanych wybrało odpowiedź "50-100 tys. złotych". 6 proc. twierdzi, że ich zaoszczędzone pieniądze mieszczą się w przedziale od 100 tys. zł do 1 miliona zł. 0,5 proc. badanych wskazuje, że ma oszczędności przekraczające 1 milion zł. 

Brak jakichkolwiek zaoszczędzonych pieniędzy deklaruje w badaniu dla RMF FM i "DGP" 35 proc. kobiet i 23 proc. mężczyzn. Nie ma ich też 40 proc. badanych z najstarszej grupy wiekowej (70 lat i więcej) oraz 43 proc. osób, które mają od 50 do 59 lat. Na tym tle dobrze wypada najmłodsza grupa wiekowa. Ponad połowa (53 proc.) badanych w wieku od 18 do 29 lat deklaruje, że ma zaoszczędzone 10-50 tys. złotych.

Sondaż pokazuje też korelację pomiędzy dochodami Polaków a ich oszczędnościami. Tylko w grupie osób z dochodem netto na poziomie 7 000 złotych i więcej nikt nie wskazał braku odłożonych pieniędzy. Dla porównania - oszczędności nie ma 43 proc. osób zarabiających 2 000 - 2 999 zł i 14 proc. tych z dochodem między 4 000 a 4999 zł. 

Oszczędności a sympatie polityczne

Jak wyglądają oszczędności sympatyków poszczególnych partii politycznych? Najmniej osób bez żadnych zaoszczędzonych pieniędzy znajdziemy wśród tych, którzy w ostatnich wyborach parlamentarnych głosowali na Lewicę (20 proc.). Dla porównania - oszczędności nie ma 30 proc. wyborców Zjednoczonej Prawicy, 27 proc. sympatyków Koalicji Obywatelskiej czy 29 proc. zwolenników Konfederacji. 

Wyborcy Lewicy stanowią również najliczniejszą grupę respondentów (38 proc.), którzy odłożyli 10-50 tys. złotych. Z kolei sympatycy Koalicji Obywatelskiej wyprzedzają zwolenników innych partii w grupie deklarującej oszczędności na poziomie od 100 tys. złotych do 1 miliona zł. Taką opcję wybrało 9 proc. głosujących na KO. 

Badanie zostało zrealizowane w dniach 7-9 października na grupie 1000 osób.