Już trzecią dobę trwa głodówka czterech pracowników Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Będzinie. Przyjmują tylko płyny. Protestują, bo, jak mówią, boją się o swoje miejsca pracy.

Kilka tygodni temu radni Będzina podjęli uchwałę o wycofaniu swych udziałów z działającej na terenie Zagłębia spółki komunikacyjnej. W jej skład wchodzą trzy PKM-y: Będzin, Sosnowiec i Dąbrowa Górnicza. Zdaniem głodujących decyzja radnych może doprowadzić do zamknięcia będzińskiego oddziału spółki i zwolnienia z pracy ponad 200 osób. Zapowiadają, że będą głodować do skutku. Na razie nikt nie rozmawia z protestującymi. Jutro, na nadzwyczajnej sesji, w tej sprawie zbierze się Rada Miejska Będzina.

foto: Archiwum RMF

19:55