Byli premierzy Donald Tusk i Ewa Kopacz mają stawić się przed sejmową komisją śledczą ds. VAT. Posłowie zdecydowali o wezwaniu ich na świadków w sprawie ogromnej luki w podatku VAT za czasów rządów koalicji PO-PSL.

Byli premierzy Donald Tusk i Ewa Kopacz mają stawić się przed sejmową komisją śledczą  ds.  VAT. Posłowie zdecydowali o wezwaniu ich na świadków w sprawie ogromnej luki w podatku VAT za czasów rządów koalicji PO-PSL.
Donald Tusk /Friedemann Vogel /PAP/EPA

Kopacz i Tusk mają wytłumaczyć posłom, dlaczego za ich rządów doszło do tak ogromnego wzrostu luki w podatku VAT. 

To jest obszar nadzoru nad służbami specjalnymi odpowiedzialnymi za zwalczanie przestępczości gospodarczej - wyjaśnił szef komisji śledczej, poseł PiS Marcin Horała. 

Wezwanie otrzymali także byli szefowie resortu spraw wewnętrznych - Grzegorz Schetyna i Bartłomiej Sienkiewicz. Jak tłumaczył Horała, w ich przypadku chodzi m.in. o wątki dotyczące CBŚ. Daty przesłuchań nie są jeszcze ustalone. 

Komisja ds. VAT została powołana na początku lipca 2018 r. Ma zbadać i ocenić prawidłowość działań rządów PO-PSL związanych z zapewnieniem dochodów z VAT i akcyzy oraz ewentualne zaniedbania w tym zakresie.

Dotąd komisja śledcza przesłuchała m.in. byłego ministra finansów Jana Vincenta Rostowskiego oraz kilku jego zastępców - Elżbietę Chojnę-Duch, Dariusza Daniluka, Dominika Radziwiłła, Ludwika Koteckiego, Stanisława Gomułkę, Katarzynę Zajdel-Kurowską oraz Hannę Majszczyk. Przed komisją zeznawali też byli prokuratorzy generalni Andrzej Seremet, a także Zbigniew Ćwiąkalski i Andrzej Czuma, łączący tę funkcję ze stanowiskiem ministra sprawiedliwości. Świadkiem był także Michał Kanownik, prezes Zarządu Związku Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego Branży RTV i IT - Cyfrowa Polska.

Przesłuchany był również były szef CBA Paweł Wojtunik i b. dyrektor departamentu VAT MF Tomasz Tratkiewicz.


Opracowanie: Maciej Nycz