Na przestrzeni czterech lat wzrosła liczba deklaracji składanych przez najbogatszych podatników o rocznych dochodach ponad 1 mln zł. Dane pokazują też, że Polacy nie zbiednieli w trakcie pandemii - donosi "Dziennik Gazeta Prawna".

Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", "potwierdziło się też, że im wyższe dochody, tym większa skłonność do wyboru 19-proc. liniowej stawki PIT, choć wiele mogło się zmienić w 2022 roku, kiedy to wszedł w życie Polski Ład".

Statystyki Ministerstwa Finansów dotyczą zeznań rocznych składanych za lata 2018-2021. Obejmują one rozliczenia według skali podatkowej i liniowego 19-proc. PIT. Nie obejmują ryczałtu ewidencjonowanego, bo ten dotyczy przychodów, a nie dochodów. To pierwsze tego typu dane dotyczące dochodów wykazywanych przez Polaków w rocznych zeznaniach PIT.

"Dziennik Gazeta Prawna" podaje, że ze statystyk wynika, iż "na przestrzeni czterech lat zmalała liczba zeznań, w których wykazano roczne dochody niższe niż 20 tys. zł".

"W rozliczeniu za 2018 rok do urzędów skarbowych trafiło 8 mln 488 tys. deklaracji, w których roczne dochody były niższe niż 20 tys. zł. Dla porównania, w ubiegłorocznym rozliczeniu za 2021 rok takich zeznań było już tylko 5 mln 372 tys. Można więc wyciągnąć z tego wniosek, że w czasie pandemii Polacy nie zbiednieli. Potwierdza to również malejąca liczba deklaracji, w których wykazano roczne dochody nieprzekraczające 40 tys. zł - z 8 mln" - czytamy.

"Jeśli chodzi o sytuację Polaków, którzy wykazali roczne dochody w dużo wyższych przedziałach dochodowych, to i tu widać wzrosty. Dotyczy to także rozliczeń według 19-proc. liniowej stawki PIT. (...) Ostatnia grupa, której dotyczą statystyki MF, to osoby o rocznych dochodach powyżej 1 mln zł. W tej grupie również można zaobserwować niewielki przyrost. Potwierdza się również to, że milionerzy w przeważającej części rozliczają się według 19-proc. liniowej stawki PIT" - podaje dziennik.