Kurek z kredytami mocno przykręcony. W ciągu trzech pierwszych miesięcy tego roku liczba udzielonych kredytów hipotecznych spadła niemal o 12,5 procent. W poprzednim kwartale było to aż 18 procent.

Spadkom winne są głównie regulacje wprowadzone przez Komisję Nadzoru Finansowego, która praktycznie zakazała udzielania kredytów hipotecznych w walutach obcych, czyli euro i frankach.

Poza tym w przypadku pożyczek w złotym banki nie mogą już nam dawać kredytów na 100 procent nieruchomości. Wymagają 10-procentowego, a zazwyczaj 20-procentowego wkładu własnego. To sprawia, że coraz więcej osób nie stać na własne mieszkanie, nawet brane na kredyt.

Z tego powodu analitycy prognozują teraz spore zmiany na rynku nieruchomości. Będą także spadały ceny mieszkań. Jeżeli klienci nie dostają kredytów na mieszkanie, to sprzedający spuszczają z tonu i decydują się na obniżkę cen - przewiduje analityk bankowy Marcin Krasoń.