Minister finansów Wielkiej Brytanii George Osborne oświadczył w radiu BBC, że kraje strefy euro wsparły swą walutę nową umową międzynarodową, ale stabilizowanie euro będzie wymagało jeszcze dużo pracy. Poparł również decyzję premiera Davida Camerona przeciwko uczestnictwu w unii fiskalnej.

Na unijnym szczycie w Brukseli Wielką Brytanię pozostawiono samą sobie, gdy wszystkich pozostałych dziewięć państw spoza strefy euro wyraziło w piątek gotowość przyłączenia się do nowej umowy w sprawie stabilizowania tej strefy, choć niektóre z nich zasygnalizowały swą ostrożność.

Zapytany przez BBC, czy euro jest teraz bezpieczniejsze niż dwie doby wcześniej, Osborne odpowiedział uważam, że sprawy mają się lepiej niż przedtem". Jednocześnie podkreślił, że nowa umowa międzynarodowa jest koniecznym, lecz niewystarczającym warunkiem, by euro funkcjonowało bardziej skutecznie.

Pozostałe kraje UE jego zdaniem dokonały sprecyzowania swych aktualnych problemów, które polegają na znalezieniu zasobów, wspierających walutę, a po drugie, co jest sprawą kluczową, postanowiliśmy uczynić całą Europę znacznie bardziej konkurencyjną, by cały kontynent, włącznie z naszym krajem, nie znalazł się na uboczu światowej gospodarki.

Osborne odrzucił jednocześnie sugestie, iż zablokowanie przez Wielką Brytanię możliwości renegocjacji traktatów unijnych osłabi jej wpływy wewnątrz UE. Według niego brytyjski rząd zapewnił, by sprawy dotyczące Unii jako bloku handlowego były przedmiotem dyskusji wszystkich 27 państw członkowskich. Ochroniliśmy brytyjskie usługi finansowe i firmy przemysłowe, które muszą być zdolne do sprzedawania swych produktów w Europie, przed rozszerzaniem wymogów strefy euro na te kraje członkowskie UE, które nie wprowadziły u siebie euro. Gdybyśmy podpisali to porozumienie, znaleźlibyśmy się w sytuacji, w której cała siła traktatów unijnych, europejskich sądów, Komisji Europejskiej, wszystkich instytucji realizujących te traktaty mogłaby zostać wykorzystana do podkopywania brytyjskich interesów, do podkopywania wspólnego rynku. Nie byliśmy gotowi zezwolić na to - powiedział minister.