4-letni byczek Podlas opuścił Pokazową Zagrodę Zwierząt w Ośrodku Kultury Leśnej w Gołuchowie k. Kalisza. Wraz z ośmioma żubrami z Jankowic i Pszczyny wyjechał do Hiszpanii, gdzie w ośrodku hodowlanym w Andaluzji ma zakładać własne stado – poinformowano na stronie gołuchowskiej zagrody.

Podlas - syn Pogaja i Poisencji - musiał wyjechać, ponieważ w Gołuchowie walczyłby z własnym ojcem o przywództwo w stadzie, gdzie pozostało czworo rodzeństwa. Jego nowym domem będzie ośrodek hodowlany Carretera Del Santuario w Andaluzji na Półwyspie Iberyjskim.

Zwierzęta wyjechały w ramach projektu "Kompleksowa ochrona żubra w Polsce", którego jednym z celów jest zapewnienie trwałości tego gatunku.

Wymiana żubrów pomiędzy stadami - jak poinformowano - jest konieczna z uwagi na zachowanie zmienności genetycznej i zapobieganie kojarzeniu w bliskim pokrewieństwie.

Gołuchowski Podlas został do transportu odpowiednio przygotowany. Poddano go badaniom weterynaryjnym, a na kilka dni przed wyjazdem umieszczono w specjalnej, odizolowanej od innych żubrów zagrodzie, z której w dniu transportu trafił do drewnianej skrzyni, zapewniającej bezpieczną podróż.

W ramach programu Polskę opuściło już 500 żubrów; wyjechały między innymi do Niemiec, Francji, Czech i Danii.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Odstrzał żubrów w Bieszczadach. Powodem choroba