2-letnie dziecko zostało porwane przez taśmę na bagaż na lotnisku w Atlancie. Służby poinformowały, że chłopiec jest "mocno poobijany, ma siniaki i spuchnięte rany". Gdy pozostawiony bez opieki 2-latek bawił się przy taśmie, został porwany przez przesuwającą się walizkę. Uratowali go pracownicy służb bezpieczeństwa. Zdarzenie trwało około pięć minut.