"Potwierdzam, że prezydent Zełenski jest w drodze do Waszyngtonu, odbędzie tam cykl bardzo istotnych spotkań - zarówno z Joe Bidenem, jak i spotkanie w Kongresie. To symboliczna wizyta, ale ma wymiar również bardzo praktyczny" - mówił w Porannej rozmowie w RMF FM szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera. Nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy przed wylotem do Waszyngtonu ukraiński przywódca widział się z prezydentem Andrzejem Dudą w Rzeszowie i czy po powrocie z USA może przyjechać do Warszawy. "Co do obecności prezydenta Zełenskiego w Warszawie nie mogę zająć stanowiska, przekazać informacji" - dodał.

Strona amerykańska dzisiaj ma przekazać informację o kolejnym pakiecie pomocy w wysokości 1,8 mld dolarów. Również najprawdopodobniej dziś zostanie ogłoszona informacja o przekazaniu stronie ukraińskiej systemów Patriot - mówił w RMF FM szef BBN Jacek Siewiera. Zwracał uwagę na symboliczny wymiar podróży Wołodymyra Zełenskiego do USA. Pokazuje, że agenda dyplomatyczna przestaje być podporządkowana wyłącznie wojnie. Po drugie - stanowi również ważny sygnał dla sojuszników. Tak jak w początkowym okresie wojny, po wyzwoleniu Izjumu, do Kijowa podróżowały liczne delegacje wszystkich w zasadzie głów państw europejskich i zachodnich, tak i w tym wypadku spodziewam się, że Wołodymyr Zełenski na to właśnie liczy - tłumaczył gość Roberta Mazurka. 

Szef BBN był też pytany o pojawiające się na zachodzie głosy, że z Rosją trzeba się dogadywać i dać jej gwarancję bezpieczeństwa. Kwestia gwarancji bezpieczeństwa dla Rosji to zupełne odwrócenie porządku logicznego. To Rosja jest agresorem. Gwarancje bezpieczeństwa po zakończeniu działań zbrojnych należą się Ukrainie - ocenił Siewiera. 

Kolejne fakty wypływają na powierzchnię. Ocena sytuacji, która miała miejsce na samym początku, która była przygniatająca, druzgocąca, ulega wyjaśnieniu - mówił Jacek Siewiera, pytany o to, czy komendant główny policji Jarosław Szymczyk powinien się podać do dymisji po incydencie z wybuchem granatnika, który podarowano mu w czasie wizyty w Ukrainie. Obrazowo mówił, że patrzenie na rozwój tej sytuacji przypomina mu obserwowanie zatopienia okrętu podwodnego. 

Jaki prezenty z Kijowa przywoził prezydent Duda?

W internetowej części programu Robert Mazurek zapytał, jakie prezenty ze swych wizyt w Kijowie przywozi prezydent Andrzej Duda. Nigdy nie byłem świadkiem otrzymania przez pana prezydenta prezentu podobnego kalibru - powiedział Siewiera, nawiązując do granatników, które podarowano szefowi polskiej policji. Czy w związku z niedawnym incydentem komendant Szymczyk powinien zostać zdymisjonowany? To nie jest odpowiedź, która może paść dzisiaj, bo za mało informacji, również prokuratura, posiada - przekonywał Siewiera. Przypomniał, że szef policji ma w śledztwie status pokrzywdzonego.

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego przekazał ponadto, że prezydent Andrzej Duda "bacznie obserwuje" sytuację związaną z komendantem Szymczykiem. Nie ma dnia, w którym ten temat nie byłby analizowany, bo dotyczy jednego z najważniejszych funkcjonariuszy służby mundurowej w kraju - podkreślił Siewiera. Dopytywany, kiedy prezydent zajmie stanowisko w tej sprawie, szef BBN odparł: "gdy będziemy mieli wiedzę". Komendant Szymczyk jest osobą, która cieszy się dużym zaufaniem. Do czasu tych wydarzeń miałem okazję współpracować z panem komendantem Szymczykiem. W wielu kryzysowych sytuacjach podejmował bardzo odważne, zdecydowane decyzje, które przynosiły korzyści Rzeczypospolitej - zaznaczył szef BBN.

Co zaporą na granicy z obwodem kaliningradzkim?

Tematem Porannej rozmowy w RMF FM była też zapowiedziana kilka tygodni temu przez szefa MON Mariusza Błaszczaka budowa zapory na granicy z obwodem kaliningradzkim. Według Jacka Siewiery, obecnie przygotowane zostały m.in. zasieki z drutu żyletkowego. W marcu rozpocznie się instalacja zaawansowanej perymetrii - dodał.

Robert Mazurek zwrócił uwagę, że obecnie 90 proc. ludzi, którzy próbują nielegalnie przekroczyć granicę z Polską ma wizy rosyjskie, a nie, jak wcześniej, białoruskie. W obu wypadkach jest to działalność, która ma charakter agresji hybrydowej. Ci ludzie wykorzystywani są jako zakładnicy w pewien sposób. Dla nas istotny jest aspekt `tego, gdzie próbują przekroczyć granicę. Póki co jest to głównie odcinek granicy pomiędzy Białorusią a Rzeczpospolitą i zapora, która tam funkcjonuje, jest skuteczna - zapewnił Siewiera. Przyznał zarazem, obawia się, że proceder sprowadzania migrantów na granicę z Polską będzie trwał. Jest to element działań hybrydowych, które Federacja Rosyjska wspiera przeciwko Polsce - ocenił szef BBN.

Czy komisja weryfikacyjna jest potrzebna?

Na koniec rozmowy jej gospodarz zapytał o komisję weryfikacyjną, która miałaby badać wpływy rosyjskie w Polsce w latach 2007-2022. Nad projektem ustawy w tej sprawie pracuje obecnie Sejm. Jacek Siewiera zwrócił uwagę, że kwestiami rosyjskich wpływów w polskiej polityce i gospodarce zajmują się już służby specjalne. Jak widać, dość skutecznie. Ostatnie działania Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w tym roku dowiodły ich wysokiej jakości. To jest główna działalność, na której ja chciałbym się skupić - dodał szef BBN.

W jego ocenie, komisja weryfikacyjna to "projekt polityczny". Dopóki ta komisja nie powstanie i nie rozpocznie prac, nie zacznie dostarczać materiału, to trudno odnosić się do tego jaka jest jej użyteczność - stwierdził Siewiera.

Opracowanie: