Czy były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wróci do Polski? "W kraju, w którym politycy stają się sędziami, a sędziowie politykami, nie można być niczego pewnym" - mówił w Porannej rozmowie w RMF FM Piotr Gliński - poseł Prawa i Sprawiedliwości. "Donald Tusk decyduje o tym, kto ma iść do więzienia, jak mają działać prokuratorzy" - grzmiał były minister kultury. "Mamy sytuację naprawdę dramatyczną, jeżeli chodzi o funkcjonowanie polskiego państwa - rodzaj quasi-dyktatury" - ocenił.
- Piotr Gliński w wywiadzie dla RMF FM ocenia, że Polska funkcjonuje w "rodzaju quasi-dyktatury", a "politycy stają się sędziami, a sędziowie politykami".
- Były minister kultury zarzuca premierowi Donaldowi Tuskowi, że "decyduje o tym, kto ma iść do więzienia, jak mają działać prokuratorzy".
- Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej rmf24.pl
Piotr Gliński przyznał w RMF FM, że nie wie, jakie plany ma Zbigniew Ziobro. Jednocześnie wyraził przekonanie, że władze Prawa i Sprawiedliwości mają takie informacje.
Premier Tusk wykorzystuje tę sytuację do robienia igrzysk, zamiast rozwiązywać sprawy Polaków - ocenił były szef resortu kultury.
Gliński zwrócił też uwagę na stan zdrowia Zbigniewa Ziobry, któremu prokuratura chce postawić zarzuty. Proszę wziąć pod uwagę, że jest to polityk śmiertelnie chory, w bardzo trudnej sytuacji zdrowotnej. On musi podjąć sam decyzję. Nie decydujmy za niego - sugerował.
Żyjemy w kraju, gdzie nie funkcjonuje system sprawiedliwości, gdzie prokuratura została siłowo przejęta, gdzie właśnie skasowano losowanie sędziów. Nie zapala się panu czerwona lampka? - pytał gospodarza rozmowy poseł PiS-u.
W rozmowie pojawił się też temat kontrowersyjnej sprawy działki w Zabłotni, przez którą ma przebiegać linia kolei dużej prędkości z Warszawy do Centralnego Portu Komunikacyjnego. Ostatecznie wróci ona do Skarbu Państwa. Czy to kończy sprawę?
Nie kończy na pewno sprawy KOWR-u. Tam prezes jest nielegalnie od dwóch lat na swoim stanowisku - grzmiał Piotr Gliński. To jest poseł. Poseł nie ma prawa pracować w państwowych instytucjach. To jest skandal - ocenił.
Gość RMF FM relacjonował też, że sam po objęciu mandatu posła musiał zrezygnować z zasiadania w Państwowej Komisji ds. Nadawania Stopni Naukowych, choć nie wiązało się to z żadnymi apanażami.
Tomasz Terlikowski pytał swojego gościa również o efekty konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości, która niedawno odbyła się w Katowicach.
Mam smutną wiadomość dla naszych przeciwników, którzy niszczą polskie życie publiczne i polską politykę. My będziemy to kontynuowali i to już niedługo, bo będzie cała seria spotkań programowych - zapowiedział Gliński.


