Nie żyje jeden z najbardziej znanych trenerów i zawodników w historii piłki nożnej. 76-letni sir Robert William Robson zmarł na raka w swoim domu, w północnoangielskim hrabstwie Durham.

Do piłkarskiego świata wprowadził go ojciec Philip, górnik z zawodu oraz wierny kibic Newcastle United. Robson grał w reprezentacji Anglii w latach 1957-1962. Karierę piłkarską zakończył w drugiej połowie lat 60. Później trenował między innymi Ipswich Town, FC Porto i Barcelonę.

Będąc trenerem reprezentacji Anglii zajął z nią czwarte miejsce w mistrzostwach świata w 1990 r., natomiast w 1986 r. dotarł do ćwierćfinału. W uznaniu zasług królowa Elżbieta II przyznała mu Order Imperium Brytyjskiego.