Po raz pierwszy w historii mistrzostw świata polskie florecistki - Sylwia Gruchała, Magdalena Mroczkiewicz, Anna Rybicka i Małgorzata Wojtkowiak – zdobyły złoty medal. Podczas zawodów rozgrywanych w Hawanie, w finale Polki pokonały drużynę Rosji.

Podopieczne fechmistrza Tadeusza Pagińskiego, ze względu na drugie miejsce w oficjalnym rankingu Międzynarodowej Federacji Szermierczej (FIE), marsz po złoty medal rozpoczęły później niż większość zespołów (w 1/8 finału miały wolny los). Pierwszym rywalem była ekipa Chin, potem Polki zmierzyły się z Rumunkami.

Finał w Hawanie był powtórką z ubiegłorocznych MŚ - na drodze polskiej drużyny do złotego medalu stanęły Rosjanki, które w Lizbonie wygrały z naszą drużyną 4 punktami.

Wynik spotkania ważył się niemal z każdą minutą. Świetnie spisała się Mroczkiewicz, która w szóstym pojedynku wyprowadziła polski zespół na bezpieczne, 12-punktowe, prowadzenie.

W następnej walce złoto zaczęło się wymykać z rąk Polek - zupełnie pogubiła się Wojtkowiak. Na szczęście, znów sytuację uratowała Mroczkiewicz - zrobiła to doskonale i Polki przed ostatnim pojedynkiem prowadziły 38:30. Dzieła dokończyła Gruchała. Końcowy wynik - 45:36.

Niestety, Polki nie wezmą udziału w igrzyskach olimpijskich, gdyż w ubiegłym roku władze FIE zadecydowały o wycofaniu drużynowej rywalizacji florecistek z programu zawodów.

To nie jedyny medal polskich florecistek - Sylwia Gruchała wywalczyła srebro indywidualnie.

Dodajmy, że po raz ostatni "biało-czerwoni" stali na najwyższym stopniu podium w 1998 roku, kiedy w La Chaux de Fonds bezkonkurencyjny był zespół florecistów.

10:30