Motocykliści ORLEN Team rywalizujący o podium w klasyfikacji juniorów Rajdu Maroka uplasowali się po prologu wśród najlepszych zawodników zestawienia. Jednocześnie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Cross-Country Adam Tomiczek i Maciej Giemza znajdują się kolejno na trzecim i czwartym miejscu. Rywalizacja będzie bardzo mocna, w Rajdzie Maroka jedzie pierwsza 30. motocyklistów z Dakaru. Kuba Przygoński rozpocznie walkę jutro.

Maciej Giemza zwraca uwagę na to, że dzisiejszy start był dość trudny, ze względu na kontuzję i warunki na trasie.

Prolog jechałem w sporym kurzu. Jednocześnie musiałem mieć się na baczności, żeby nie popełnić błędu. Trasa była niesamowicie śliska i musiałem cały czas pilnować tylnego koła. Jutro ruszamy na pierwszy, długi odcinek specjalny. Wciąż zmagam się z bólem w dolnej części pleców i potrójnie czuje każdy wybój, mam jednak nadzieje że z czasem to ustanie i będę mógł w 100% skupić się na solidnej jeździe - mówi Maciej Giemza z ORLEN Team.

Lepiej ocenia przejazd Adam Tomiczek, choć podkreśla, ze jutrzejszy odcinek specjalny będzie dużym wyzwaniem.

Prolog za nami. Miał tylko 7 km. Przejechałem go bardzo spokojnie. Jutro czeka nas ponad 200 km odcinka specjalnego. Nawigacja będzie z pewnością bardzo trudna, więc trzeba się będzie sprężać - informuje Adam Tomiczek, zawodnik ORLEN Team.  

Trudne zadanie stoi także przed Kubą Przygońskim. Będzie to test sprawności nie tylko dla niego, ale także dla wyposażonego w nowe części samochodu. W sekcji samochodowej rajdu startuje czternastu Polaków. Kuba Przygoński wraz z Timo Gottschalkiem został ustawiony, jako czwarty na liście. Załoga Orlen Team skorzysta jak zwykle z Mini John Cooper Works Rally.