Norweg Anders Bardal wygrał kwalifikacje do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich we włoskim Val di Fiemme uzyskując 127 m, lecz to Adam Małysz oddał najdłuższy skok w kwalifikacjach do sobotniego konkursu. Oprócz Małysza zobaczymy jeszcze trzech polskich skoczków: Kamila Stocha, Marcina Bachledę i Krzysztofa Miętusa.

Nasz najlepszy skoczek nie uczestniczył we wcześniejszych dwóch seriach treningowych. Jednak przymusowa przerwa z powodu silnego bólu głowy wyszła mu na dobre. Gdy poczuł się lepiej, przyjechał na skocznię i oddał najdłuższy skok na odległość 130 m.

W kwalifikacjach drugie miejsce zajął Norweg Anders Jacobsen (126,5 m), na trzeciej pozycji uplasowali się ex-aequo Niemiec Martin Schmitt i Fin Janne Happonen - obaj wylądowali na 126 metrze. Dobrze zaprezentowali się pozostali polscy zawodnicy. Krzysztof Miętus i Marcin Bachleda skoczyli na odległość 121,5 m. Miętus uplasował się na 16. pozycji, Bachleda tuż za nim. Kamil Stoch został sklasyfikowany na 22. miejscu uzyskując 119,5 m.

Z dziesiątki zawodników prowadzących w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, którzy nie muszą brać udziału w kwalifikacjach, najdalej skoczył Małysz - 130 m. O dwa metry bliżej wylądował Szwajcar Andreas Kuettel, a 127,5 m uzyskał jego rodak Simon Ammann.

Jako ostatni ze skróconego rozbiegu 127 m skoczył lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Austriak Thomas Morgenstern. Z udziału w kwalifikacjach zrezygnowali zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni Fin Janne Ahonen i Austriak Gregor Schlierenzauer.

Podczas pierwszego treningu przed kwalifikacjami do sobotniego konkursu Pucharu Świata w skokach we włoskim Val di Fiemme najlepiej spisał się lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Austriak Thomas Morgenstern – skoczył na odległość 131,5 m. Drugi na treningu był zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni Fin Janne Ahonen - 129,5 m miał, a trzeci Norweg Sigurd Pettersen - 127,5 m. Kamil Stoch oddał skok na odległość 122 m (22. lokata), Marcin Bachleda - 115 m (46.), a Krzysztof Miętus - 114,5 (48.).