Przed nami mecze 23. kolejki Ekstraklasy. Pierwszym pojedynkiem będzie starcie zamykającego tabelę ŁKS-u z Pogonią Szczecin. W sobotę o punkty powalczą drużyny z dwóch czołowych miejsc. Legia zagra u siebie z Jagiellonią Białystok, a Cracovia zmierzy się na wyjeździe z Piastem Gliwice.

ŁKS jest w coraz gorszej sytuacji. Drużyna w dwóch wiosennych meczach zdobyła punkt i zamyka ligową tabelę z coraz większą stratą do bezpiecznego miejsca. Obecnie to już 8 punktów do zajmującej 13. lokatę Wisły Kraków, która ze zdobywaniem punktów ostatnio nie ma problemów. Do Łodzi przyjeżdża Pogoń Szczecin, a więc drużyna walcząca o tytuł mistrzowski. "Portowcy" na razie na 3. miejscu, choć wiosnę zaczęli przeciętnie. Wygrali z kłopotami w Płocku 3:2 i zremisowali bezbramkowo ze Śląskiem.

Pogoń to bardzo solidny zespół, zaczynając od bramkarza, który należy do najlepszych w lidze. Trzeba zwrócić uwagę, ile meczów wygrali po 1:0. Różnicę robi to, że nie tracą za wiele bramek, za to potrafią strzelić tą jedną więcej i dzięki temu punktują - mówił na konferencji prasowej trener łódzkiej drużyny Kazimierz Moskal.

Pogoń w tym sezonie zaskakuje formą na wyjazdach. Piłkarz Kosty Runjaicia wygrali już sześć meczów poza Szczecinem i są pod tym względem najlepszą drużyną w Ekstraklasie. Wywalczyli na obcych stadionach 21 punktów i mają ochotę powiększyć ten dorobek o pełną pulę

Nie patrzymy na to, że ŁKS jest ostatni w tabeli. Musimy być dobrze przygotowani do tego pojedynku. ŁKS jest groźny, jak każdy w lidze. Na razie mamy cztery punkty po dwóch meczach, w piątek chcemy mieć siedem po trzech - powiedział pomocnik Pogoni Srdjan Spiridonovic. We wrześniu w Szczecinie Pogoń pokonała ŁKS 1:0 po bramce Adama Buksy, który wyjechał już do USA i kontynuuje karierę w New England Revolution.

Śląsk chce po latach wygrać z Górnikiem

W drugim piątkowym meczu Śląska Wrocław podejmie Górnika Zabrze. Wrocławianie są na 4. miejscu w tabeli, ale w tej rundzie gonitwa za czołówką nie wygląda na razie imponująco. Remisy z Lechią i Pogonią to bilans wiosennych meczów Śląska. Starcie z Górnikiem powinno być okazją na przełamanie. Zabrzanie cały czas bronią się przed spadkiem. Ostatnio zremisowali z Koroną i co ważniejsze w kontekście walki o utrzymanie pokonali Arkę Gdynia. Śląsk nie ma dobrych wspomnień z meczów z Górnikiem. Zespół z Wrocławia ograł ostatnio rywali z Zabrza w 2014 roku

Rozmawialiśmy o nich w szatni i koledzy mówili, że od długiego czasu nie mogą ich pokonać. Mamy nadzieję, że w piątek wygramy, bo potrzebujemy trzech punktów. Poprzednie mecze nie mają znaczenia. Liczy się to, co będzie - zapewnia obrońca Śląska Dino Stiglec. Zabrzanie mają na ten temat inne spojrzenie i chętnie przedłużyliby serię meczów bez porażki ze Śląskiem.

W sobotę o punkty powalczą lider i wicelider

W sobotę swoje mecze rozegrają drużyny zajmujące dwa czołowe miejsca w Ekstraklasie z identycznym dorobkiem punktowym. Legia i Cracovia zgromadziły na razie po 52 punkty. Legia zagra u siebie z Jagiellonią. Legioniści stracili już wiosną punkty remisując z Rakowem Częstochowa i nie chcą pozwolić sobie na kolejna wpadkę. "Jaga" także szuka zwycięstwa, bo bilans ostatnich dwóch meczów to porażka z Wisłą Kraków i remis z Koroną. Kapitan Jagiellonii Taras Romanczuk zapowiada, że piłkarze z Białegostoku nie przestraszą się wizyty na stadionie przy Łazienkowskiej. O zespole Legii mówił tak: Powinniśmy go szanować, ale nie powinniśmy się go bać. Myślę, że wielu zawodników z naszej szatni już wygrywało mecze na Łazienkowskiej i wiedzą, jak te mecze smakują. Jeśli zagramy jak w ostatnim meczu, ale dołożymy do tego skuteczność, to może być dobry wynik.

Cracovię czeka wyjazd do Gliwic na mecz z Piastem. "Pasy" wygrały już z Arką i Lechem. Dzięki dwóm zwycięstwom dogoniły w tabeli Legię. Piast ma na koncie zwycięstwo nad Zagłębiem oraz porażkę z Lechią. Pojedynek tych drużyn stanie pod znakiem rywalizacji trenerów Waldemara Fornalika i Michała Probierza. Nie od dziś wiadomo, że obu łączy szczególna więź. Probierz na początku kariery trenerskiej był asystentem Fornalika. Panowie znają i lubię się od wielu lat.

To jeden z tych trenerów, od którego się dużo nauczyłem. Rozmawiamy o swoich zespołach przynajmniej raz w tygodniu. Ostatnio w poniedziałek. Teraz już myślimy o swoich drużynach. Waldek to stary wyga. Niby jest spokojny, ale potrafi być podstępny. Oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Musimy być czujni. Kibicuję trenerowi Fornalikowi zawsze oprócz tego meczu - podkreślił Michał Probierz.

Program 23. kolejki

21 lutego, piątek

ŁKS Łódź - Pogoń Szczecin                    (godz. 18.00)

Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze                (20.30)

22 lutego, sobota

Arka Gdynia - Raków Częstochowa              (15.00)

Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok       (17.30)

Piast Gliwice - Cracovia                     (20.00)

23 lutego, niedziela

Wisła Płock - KGHM Zagłębie Lubin            (12.30)

Wisła Kraków - Korona Kielce                 (15.00)

Lech Poznań - Lechia Gdańsk                  (17.30)

Opracowanie: