Półfinały Ligi Mistrzów. Będzie szlagier!

Ten dwumecz można nazwać przedwczesnym finałem. W półfinale Ligi Mistrzów FC Barcelona zmierzy się z Bayernem Monachium. Na Camp Nou wróci więc były trener "Dumy Katalonii" Pep Guardiola. Kibice w Katalonii nie mają jednak wielkich powodów do zadowolenia. Z pewnością doskonale pamiętają sezon 2012/2013. Wtedy w półfinale Bawarczycy po prostu zmiażdżyli hiszpański zespół wygrywając w dwumeczu 7:0. To była najdotkliwsza porażka Barcelony od lat. Trenerem Bayernu był wtedy jeszcze Jupp Heynckes, który kilka tygodni później sięgnął po Pouchar Europy. W finale Bayern ograł bowiem Borussię Dortmund. Oczywiście z punktu widzenia polskiego kibica najciekawsze pytanie dotyczy Roberta Lewandowskiego i jego pojedynków z obrońcami Barcelony. Z drugiej strony ogromne oczekiwania będą towarzyszyć trio Barcelony: Messi-Neymar-Suarez.

W drugim półfinale obrońca tytułu czyli Real Madryt powalczy z niedocenianym Juventusem Turyn. Faworytem z pewnością będzie drużyna "Królewskich", ale przedwczesne skreślanie włoskiej drużyny może skończyć się przykrą niespodzianką.

Emocji nie zabraknie też w półfinałach Ligi Europejskiej. Dla polskich kibiców dodatkowy smaczek stanowi oczywiście finałowy mecz na Stadionie Narodowym w Warszawie. Jedyną nadzieją na polski akcent na murawie jest Grzegorz Krychowiak. Jego FC Sevilla, która broni tytułu z zeszłego roku w półfinale powalczy z  włoską Fiorentiną. Drugą parę utworzyły ukraińskie Dnipro Dnipropietrowsk i druga włoska drużyna czyli Napoli. W pierwszej parze wszystko może się zdarzyć, faworytem drugiej bez wątpienia zespół z Neapolu.

Finał Ligi Mistrzów zostanie rozegrany 6 czerwca na Stadionie Olimpijskim w Berlinie. Warszawski finał Ligi Europejskiej zaplanowano na 27 maja.

Półfinałowe pary Ligi Mistrzów (5-6 i 12-13 maja):

FC Barcelona - Bayern Monachium

Real Madryt - Juventus Turyn

Półfinałowe pary Ligi Europejskiej (7 i 14 maja):

FC Sevilla - Fiorentina

Napoli - Dnipro Dnipropietrowsk

(j.)